Apartamenty zlokalizowane na ostatnim piętrze mają wiele zalet. Wśród zamożnych inwestorów cieszą się popularnością za sprawą pięknych widoków rozpościerających się przez duże przeszklenia. Oprócz panoramy miasta, do plusów możemy zaliczyć fakt, że są zazwyczaj cichsze, charakteryzują się większą prywatnością oraz często mają wyższe sufity, co z kolei stwarza duże pole do popisu jeśli chodzi o projekt takiej przestrzeni. Jednak prawdziwą gratką jest taras na dachu – kameralna przestrzeń pod gołym niebem w sercu aglomeracji miejskiej.

Taras na dachu – prywatny azyl w wielkomiejskim stylu
W samym sercu tętniącej życiem Warszawy, na ostatnim piętrze nowoczesnego apartamentowca, znajduje się miejsce, które łączy to, co na pierwszy rzut oka wydaje się niemożliwe do pogodzenia: wielkomiejski styl życia, bliskość natury i przestrzeń do kontemplacji sztuki. Architektka Joanna Kulczyńska zrealizowała wizję, która zachwyca zarówno funkcjonalnością, jak i estetyką – apartament z widokiem na panoramę miasta, którego wnętrze zapiera dech w piersiach równie mocno jak rozciągający się z niego widok.
Ogromne przeszklenia sprawiają, że wnętrze przenika się z zewnętrzem. Z salonu można podziwiać zapierającą dech panoramę Warszawy, jednak dopiero wyjście na taras pozwala w pełni poczuć puls miasta. Położony na dachu, taras stanowi drugie oblicze apartamentu – dynamiczne, otwarte na świat. Znajdziemy tu wydzielone strefy: wypoczynkową, jadalnianą oraz miejsce do gotowania na świeżym powietrzu, które w słoneczne dni pełni funkcję letniej kuchni. To przestrzeń, w której miasto i prywatność spotykają się w idealnych proporcjach.
Taras w sercu Warszawy
Tak jak Paryżanie mają swoją Rue de Rivoli, a Londyńczycy Bond Street, tak my niewątpliwie możemy pochwalić się ul. Foksal w Warszawie. I choć nie jest ona tak znana jak Nowy Świat, do którego przylega, to z pewnością jedna z najpiękniejszych uliczek w stolicy, jak nie w kraju. Świadczy o tym już sama historia miejsca, gdzie jeszcze w XVIII wieku były ogrody spacerowe i miejsce spotkań lokalnych elit. Stylem nawiązywał on do londyńskich ogrodów Vauxhall Gardens i cieszył mieszkańców stolicy przez ponad sto lat, aż do końca lat 70. XIX wieku, kiedy to przekształcono go w ulicę i nadano jej nazwę Foksal, będącą spolszczoną wersją angielskiego pierwowzoru.
Dziś, dzięki odrestaurowaniu dwóch kamienic przy Foksal 13 i 15, ulica odzyskała swój dawny splendor. Obecnie mieszczą się tu luksusowe apartamenty, które, choć na wskroś nowoczesne, charakterem nawiązują do dawnego, elitarnego klimatu okolicy. Najlepszym na to przykładem jest penthouse o powierzchni 227 m2 z dużymi przesuwnymi oknami i tarasem na dachu, z którego rozciąga się spektakularny widok.
Zlokalizowany na ostatniej kondygnacji 30-to metrowy taras otwiera szereg możliwości aranżacyjnych.
Taras będący kontynuacją wnętrza
Apartament zaprojektowany przez architektkę wnętrz Katarzynę Kraszewską tworzą dwa poziomy oraz taras. Tuż po przekroczeniu jego progu uwagę kradną schody, które prowadzą na ostatni poziom warszawskiego apartamentu – zjawiskowy taras, z którego właściciele mogą korzystać o każdej porze roku, dnia i nocy. Wszystko dzięki zaprojektowanym przesuwnym przeszkleniom niezabierającym światła, ani pięknych widoków a jednak chroniących przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Nie bez znaczenia jest także zamykany dach, a także ogrzewanie. O przyjemny klimat dba przemyślana aranżacja, w której sielskie klimaty łączą się z elegancją obecną w całym projekcie, skandynawską prostotą i nowoczesnym wzornictwem.
Przytulny klimat tworzą rustykalny drewniany stół, komfortowa sofa z ozdobnymi poduszkami, dywan w stalowym kolorze oraz skandynawska lampa podłogowa. Starannie dobrane dodatki dodają tarasowi elegancji i klasy.
Poznaj rozwiązania Internity Home
Jeśli chcesz poznać szczegóły naszej oferty oraz zobaczyć meble ogrodowe marki Internity Home, skontaktuj się z naszym specjalistą lub odwiedź nasz salon. Pomożemy Ci dobrać rozwiązania, które idealnie wpiszą się w Twoją koncepcję oraz styl życia.